Właśnie jestem w trakcie kontroli PIP. Dziś miałam trudną rozmowę z kontrolującym, który zapowiedział mi wręczenie mandatu w kwocie 1500 zł. Zarzut, jaki mi postawiono, polega na niewydaniu świadectwa pracy pracownikowi, który była zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas określony od 1 września 2011 r. do 30 kwietnia 2012 r. Gdy uprzedzałam pracownika o tym, że nie będziemy zawierali z nim kolejnej umowy o pracę, poprosił, abym nie wysyłała mu świadectwa pracy tylko poczekała, aż się po nie zgłosi po 20 maja br. Czy w tej sytuacji mój błąd jest na tyle poważny, że powinnam zostać ukarana tak wysokim mandatem?