
W orzecznictwie sądowym utrwalił się pogląd, zgodnie z którym zakres przedmiotowy powyższego przepisu nie obejmuje wszelkich nieprawidłowości w postępowaniu organu rentowego. Błąd organu rentowego może być bowiem następstwem jego działania, a nie zaniechania. Tak więc błędem w rozumieniu powyższego przepisu może być odmowa przyznania świadczenia lub jego zaniżenie w wydanej decyzji. Wynika z tego, że bezczynność organu rentowego nie może być rozumiana jako jego błąd.
Wniosek o ponowne ustalenie przez organ rentowy prawa do świadczenia lub jego wysokości nie jest wnioskiem o ponowne rozpatrzenie sprawy, o którym stanowi art. 133 ust. 1 pkt 1 ustawy emerytalnej, gdyż wnioskiem takim jest tylko wniosek złożony po wydaniu decyzji odmawiającej przyznania prawa do świadczenia lub przyznającej świadczenie w wysokości zaniżonej.
W związku z powyższym podwyższenie wysokości świadczenia na skutek ponowienia przez zainteresowanego, wcześniej zgłoszonego i niezałatwionego wniosku nie jest ograniczone czasowo, niezależnie od długości okresu, jaki upłynął od zgłoszenia wniosku. Tak więc należy stwierdzić, że bezczynność organu rentowego nie stanowi „błędu” w rozumieniu art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego dostrzec można wątpliwości dotyczące zróżnicowania sytuacji osób, którym przyznano zaniżone świadczenie wskutek błędu organu rentowego w stosunku do tych, których wniosek nie został w ogóle rozpatrzony. Wątpliwości te pogłębia brak jakiegokolwiek terminu przedawnienia roszczeń o wyrównanie wysokości świadczenia (np. wyrok SN z dnia 19 stycznia 2006 r. (sygn. III BU 2/05), wyrok SN z dnia 4 czerwca 2012 r. (sygn. I UK 18/12).
Zobacz szkolenia:
- Prawo do zasiłku chorobowego po ustaniu zatrudnienia wynikającego z umowy o pracę zawartej na czas zastępstwa
- Obowiązek opłacania składek na Fundusz Pracy od umów zlecenia przez przedsiębiorcę nie zatrudniającego pracowników
- Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym z tytułu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem