Co do zasady, w takiej sytuacji nie dochodzi do przerwania urlopu wychowawczego. Pracownicy przysługuje wówczas zasiłek macierzyński w wymiarze uzależnionym od tego, w którym momencie korzystania z urlopu wychowawczego urodzi dziecko. Zasiłek macierzyński przysługuje jej za okres równy okresowi korzystania z urlopu macierzyńskiego, dodatkowego macierzyńskiego oraz rodzicielskiego, przypadający w czasie urlopu wychowawczego.

Jak wynika z wyjaśnień Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, jeśli między urodzeniem dziecka a końcem urlopu wychowawczego przypada mniej tygodni, niż wynosi podstawowy urlop macierzyński, pracownica w dniu następującym po dniu zakończenia urlopu wychowawczego nabywa prawo do części podstawowego urlopu macierzyńskiego. W takim przypadku, po podstawowym urlopie macierzyńskim, może wykorzystać dodatkowy urlop macierzyński i urlop rodzicielski. Jeśli natomiast wymiar podstawowego urlopu macierzyńskiego mieści się w ramach udzielonego urlopu wychowawczego, pracownica nie nabywa prawa do urlopu macierzyńskiego.

Jeżeli natomiast pracownica, która urodziła dziecko w czasie trwania urlopu wychowawczego, po jego zakończeniu, a tym samym po zakończeniu pobierania zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający okresowi podstawowego urlopu macierzyńskiego (w sytuacji gdy urlop wychowawczy i nakładający się na niego urlop macierzyński kończą się w tym samym czasie), wróci do pracy, nie będzie miała już prawa do zasiłku za dodatkowy urlop macierzyński i urlop rodzicielski, bo nie skorzysta z tych urlopów. Aby mogła skorzystać z tych urlopów, a tym samym z zasiłku macierzyńskiego za czas korzystania z nich, musiałaby wystąpić do pracodawcy jeszcze w trakcie korzystania z urlopu wychowawczego (14 dni przed jego zakończeniem) z wnioskiem o udzielenie dodatkowego urlopu macierzyńskiego, a następnie urlopu rodzicielskiego.