Stan faktyczny przedstawiony w pytaniu w pełni uzasadniał zastosowanie przez inspektora pracy środków sankcyjnych. Istnienie zaległości urlopowych aż w takim rozmiarze, jak to wynika z treści pytania, oznacza że od kilku lat w zakładzie ignorowane są reguły udzielania pracowników urlopów wypoczynkowych.

Odnosząc się do kwestii poruszonej w pytaniu, wystąpienie przez inspektora pracy o udzielenie pracownikom zaległych urlopów wypoczynkowych, w sytuacji gdy rozmiar zaległości urlopowej przekracza termin poinformowania inspektora pracy o terminie i sposobie realizacji wniosków zawartych w wystąpieniu, nie jest błędem. Przywołany termin 30 – dniowy nie oznacza, że w tym terminie pracownicy powinni wykorzystać na przykład 50 dni zaległego urlopu wypoczynkowego, bowiem taki wniosek byłby rzeczywiście niewykonalny.

W terminie 30 dni podmiot kontrolowany powinien natomiast poinformować inspektora pracy o przyjęciu wniosku do realizacji, określić sposób, w jaki ten wniosek zostanie zrealizowany, a co najważniejsze wskazać termin, w którym zobowiązuje się do przywrócenia stanu zgodnego z prawem, tj. udzielenia pracownikom zaległych urlopów wypoczynkowych. Prawidłową reakcją na wystąpienie inspektora pracy będzie zatem przekazanie informacji o uzgodnieniach poczynionych z pracownikami w przedmiocie wykorzystania przez nich zaległych urlopów wypoczynkowych.

Największym błędem pracodawcy byłoby natomiast zignorowanie wystąpienia i nieudzielenie na nie odpowiedzi. W takiej sytuacji możliwe byłoby bowiem podjecie przez inspektora ponownej kontroli i zastosowanie innych, bardziej dolegliwych środków prawnych wymuszających stosowanie przez pracodawcę przepisów prawa.