Z powyższego wynika zatem, że w przypadku gdy wskazana wyżej umowa terminowa ulega przedłużeniu do dnia porodu, ten dzień jest ostatnim dniem, kiedy pracownicy przysługuje status pracownika, a w konsekwencji po tym dniu nie będzie ona już miała prawa do urlopu macierzyńskiego, gdyż urlop ten zarezerwowany jest dla pracownika. W tej sytuacji uprawnionej będzie natomiast przysługiwało prawo do zasiłku macierzyńskiego. Tych dwóch zagadnień nie można jednak ze sobą utożsamiać, gdyż wiążą się one z odrębnymi uprawnieniami.

Na uwagę zasługuje także fakt, że umowa, która z mocy prawa ulegałaby przedłużeniu do dnia porodu, może być rozwiązana jak każda inna umowa na mocy porozumienia stron. W takim przypadku stosunek pracy ulega definitywnemu rozwiązaniu, co podkreślił również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 listopada 1998 r., w którym wskazał, że „pracownica, której stosunek pracy został rozwiązany za porozumieniem stron, nie może skutecznie powoływać się na ochronę wynikającą z art. 177 § 3 KP, jeżeli jej oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę w tym trybie nie było dotknięte wadą” (sygn. akt I PKN 431/98).

Podkreślenia wymaga również, że we wskazanych wyżej sytuacjach, tj. zawarcia umowy na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie 3 miesiąca ciąży, umowa taka kończy się z upływem czasu na jaki została zawarta w dniu porodu i pracodawca nie ma obowiązku przedłużać czasu jej trwania. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby podpisał z taką pracownicą kolejną umowę o pracę, czy też w drodze porozumienia stron przedłużył czas jej trwania. Jest to jednak uzależnione od jego woli.
Istotnym jest także określenie sposobu liczenia upływu 3 miesiąca ciąży. W tym przypadku nie liczymy miesiąca jako 30 dni postępując zgodnie z zasadą, w świetle której w zakresie nieuregulowanym w kodeksie pracy stosujemy odpowiednio przepisy kodeksu cywilnego, w którym przez miesiąc należy rozumieć 30 dni. Odnosimy się natomiast do miesięcy księżycowych. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 grudnia 2002 r. „termin upływu trzeciego miesiąca ciąży (art. 177 § 3 k.p.) oblicza się w równej miary miesiącach księżycowych (28 dni)” (sygn. akt I PK 33/02).