
W bieżący rok pracownik wszedł niestety z zaległym urlopowym wypoczynkowym w wymiarze 8 dni. Z początkiem stycznia 2011r. nabył prawo do 26 dni nowego urlopu wypoczynkowego. W dniu 4 lutego pracownik poinformował nas o wykorzystywaniu urlopu na żądanie, którego oczywiście mu udzieliliśmy, przy czym ten dzień urlopu wypoczynkowego potraktowaliśmy jako pierwszy dzień urlopu za 2011r., a nie jako urlop zaległy, którego wykorzystanie przez pracownika miało nastąpić w innym terminie określonym w planie urlopów (w marcu 2011r.). Ostatnio podczas kontroli spotkał nas zarzut, który polegał na zobowiązaniu nas do uprzedniego udzielania pracownikowi zaległego urlopu wypoczynkowego zanim pracownik przejdzie do wykorzystywania urlopu bieżącego. Jak powinniśmy postępować w takiej sytuacji?
Dokładnie tak jak postępowaliście dotychczas. Owszem dość często można spotkać pogląd, zgodnie z którym zaległy urlop wypoczynkowy powinien wyprzedzać urlop przysługujący pracownikowi w danym roku kalendarzowym. O racjonalności takiego poglądu nie trzeba zresztą przekonywać kogokolwiek, kto w swoim życiu zawodowym styka się ze sprawami kadrowymi.
Nie oznacza to jednak, że wskazanej reguły nie można w żaden sposób zmodyfikować. Otóż przywołany pogląd nie jest zasadą wynikającą wprost z przepisów prawa, lecz raczej praktycznym komentarzem opartym na doświadczeniu życiowym. W praktyce pracownik wnioskując u udzielenie urlopu wskazuje wyłącznie okres, w którym chce usprawiedliwić swoją przyszłą nieobecność w pracy (tak jest najczęściej). Bardzo rzadko zdarza się, aby wnioskując wskazywał rok kalendarzowy, w którym nabył uprawnienie do urlopu, z którego chce skorzystać. W sytuacji takiego niekonkretnego wniosku (co nie oznacza że nieprawidłowego) oczywistym jest, że wniosek pracownika skojarzymy z jego najwcześniej wymagalnym uprawnieniem, a więc jeśli pracownik dysponuje urlopem zaległym – to właśnie z takim urlopem.
Nie ma jednak przeszkód, aby pracownik wnioskował o udzielenie urlopu za 2011r., w sytuacji gdy dysponuje jeszcze niewykorzystanym urlopem za 2010r. Odpowiadając na pytanie należy dodatkowo podkreślić, iż chodzi o urlop udzielany w danym roku na żądanie pracownika, a kojarzenie tego uprawnienia z urlopem zaległym jest co najmniej wątpliwe. W takim przypadku pracodawca jest wnioskiem pracownika związany, jeśli chodzi o jego treść, i nie może zarachowywać urlopu udzielonego pracownikowi na jego żądania na poczet zaległego, ubiegłorocznego urlopu wypoczynkowego.