
Obowiązujący Regulamin Pracy wymaga nadania poleceniu pracy w godzinach nadliczbowych formy pisemnej. Czy w tej sytuacji pracownik nie będzie miał roszczenia o wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, jeśli zostanie w pracy dłużej niż 8 godzin, a pracodawca uprzednio nie wyda mu takiego polecenia na piśmie?
O pracy w godzinach nadliczbowych można mówić tylko w sytuacji, gdy pracownik przekroczy normę czasu pracy na polecenie pracodawcy. Pracą w godzinach nadliczbowych nie będzie natomiast samowolne przebywanie przez pracownika w pracy poza obowiązującym go rozkładem czasu pracy, bez wiedzy i akceptacji ze strony przełożonych.
Jednak nawet przy przedstawionym w pytaniu brzmieniu Regulaminu Pracy polecenie pracy w godzinach nadliczbowych może być przekazane pracownikowi w formie ustnej. W pewnych sytuacjach polecenie to może przybrać formę dorozumianą. Chodzi o sytuację, w której pracodawca, mając świadomość że pracownik wykonuje pracę w godzinach nadliczbowych, nie podejmuje żadnych działań, aby temu zapobiec (czyli niejako akceptuje taki stan rzeczy). W tym świetle warto przypomnieć orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 1998 r. sygn. akt I PKN 122/98, zgodnie z którym „brak sprzeciwu przełożonego na wykonywanie w jego obecności przez pracownika obowiązków może być zakwalifikowany jako polecenie świadczenia pracy w godzinach nadliczbowych”.