
Wiadomości
Cechy stosunku pracy w orzecznictwie Sądu Najwyższego
26 czerwca 2014
Jedną z konstruktywnych cech charakterystycznych stosunku pracy jest podporządkowanie pracobiorcy kierownictwu podmiotu zatrudniającego. Przemawia za tym treść art. 22 kodeksu pracy. Jak należy interpretować tę przesłankę?
Zakres przedmiotowy personalnej podległości
Prawo pracy nie daje odpowiedzi na pytanie o granice podporządkowania. We wspomnianym powyżej art. 22 kodeksu pracy ustawodawca używa określenia „pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę”. Można więc co do zasady wyróżnić dwie płaszczyzny podległości: służbową oraz organizacyjną (miejscowo - czasową). W pierwszym przypadku mamy do czynienia z koniecznością wykonywania poleceń służbowych zatrudniającego lub też osoby wyznaczonej przez pracodawcę. Drugi z wymienionych „rodzajów” podporządkowania przejawia się możliwością dysponowania pracownikiem w miejscu pracy wybranym przez pracodawcę, to także zarządzanie jego czasem pracy. Co do zasady więc pracobiorca nie ma możliwości decydowania o miejscu i czasie swojej pracy.
Podporządkowanie pracownicze jako bieżący nadzór / odpowiedzialność deliktowa według kodeksu cywilnego
Niezwykle istotnym przepisem w omawianej kwestii jest art. 100 § 1 kodeksu pracy. W świetle jego postanowień pracownik jest obowiązany stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne
z przepisami prawa lub umową o pracę. Zasadą wynikającą z tej regulacji jest więc powinność wykonania polecenia pracodawcy niezależnie od tego, jak pracownik je ocenia. Tak długo jak „nakaz” zatrudniającego dotyczy treści umowy o pracę i jest związany z zakresem obowiązków pracownika, a także nie narusza przepisów, pracownik musi się temu podporządkować.
Zgodnie z art. 430 kodeksu cywilnego kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Dla zaistnienia przesłanek odpowiedzialności cywilnej z tytułu czynu niedozwolonego wymagany jest więc formalnoprawny stosunek podległości między podmiotami.
Orzecznictwo Sądu Najwyższego
Pośredniego porównania „granic” podporządkowania dokonał Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń z dnia 28 czerwca 2011 r. W sprawie o sygn. akt II PK 9/11 stwierdził, iż „generalnie stosunek zlecenia nie kreuje stosunku kierownictwa w rozumieniu art. 430 k.c., choć w konkretnych przypadkach nie sposób wykluczyć istnienia stosunku podległości. Ogólna kontrola osoby zatrudnionej na podstawie umowy zlecenia, dokonywana przez zleceniodawcę z punktu widzenia rezultatów działalności nie świadczy o podporządkowaniu pracowniczym.”.
Warto także wspomnieć o postanowieniu SN z dnia 11 października 2007 r. (III UK 70/07), w którym sąd uznał, iż „rodzaj i zakres podporządkowania pracownika w stosunku pracy może być różny w zależności od pełnionej funkcji (stanowiska). W przypadku osób zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych i zarządczych pracodawca ma prawo oczekiwać ich aktywności w zakresie sposobu pełnienia pracy, co jednak nie zmienia tego, że pracują one w warunkach podporządkowania w rozumieniu art. 22 k.p., gdyż są związane regułami organizacji i funkcjonowania zakładu pracy.”.
Inne orzeczenia, w których Sąd odnosi się m.in. do kwestii „podporządkowania” pracowniczego, których treść warto poddać analizie to wyrok z dnia 9 lutego 1999 r. (I PKN 562/98), wyrok SN z 4 grudnia 1997 r., (I PKN 394/97, OSNAPiUS 1998, Nr 20, poz. 595), wyrok z dnia 6 maja 2009 r. (II PK 95/09). W ostatnim z przywołanych powyżej wyroków sąd uznał, iż dla podporządkowania pracowniczego charakterystyczne jest to, że może ono być egzekwowane poprzez stosowanie środków przymuszających w postaci kar porządkowych (kar dyscyplinarnych). Takiej możliwości nie ma w stosunkach cywilnoprawnych.
Prawo pracy nie daje odpowiedzi na pytanie o granice podporządkowania. We wspomnianym powyżej art. 22 kodeksu pracy ustawodawca używa określenia „pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę”. Można więc co do zasady wyróżnić dwie płaszczyzny podległości: służbową oraz organizacyjną (miejscowo - czasową). W pierwszym przypadku mamy do czynienia z koniecznością wykonywania poleceń służbowych zatrudniającego lub też osoby wyznaczonej przez pracodawcę. Drugi z wymienionych „rodzajów” podporządkowania przejawia się możliwością dysponowania pracownikiem w miejscu pracy wybranym przez pracodawcę, to także zarządzanie jego czasem pracy. Co do zasady więc pracobiorca nie ma możliwości decydowania o miejscu i czasie swojej pracy.
Podporządkowanie pracownicze jako bieżący nadzór / odpowiedzialność deliktowa według kodeksu cywilnego
Niezwykle istotnym przepisem w omawianej kwestii jest art. 100 § 1 kodeksu pracy. W świetle jego postanowień pracownik jest obowiązany stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne
z przepisami prawa lub umową o pracę. Zasadą wynikającą z tej regulacji jest więc powinność wykonania polecenia pracodawcy niezależnie od tego, jak pracownik je ocenia. Tak długo jak „nakaz” zatrudniającego dotyczy treści umowy o pracę i jest związany z zakresem obowiązków pracownika, a także nie narusza przepisów, pracownik musi się temu podporządkować.
Zgodnie z art. 430 kodeksu cywilnego kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Dla zaistnienia przesłanek odpowiedzialności cywilnej z tytułu czynu niedozwolonego wymagany jest więc formalnoprawny stosunek podległości między podmiotami.
Orzecznictwo Sądu Najwyższego
Pośredniego porównania „granic” podporządkowania dokonał Sąd Najwyższy w jednym ze swoich orzeczeń z dnia 28 czerwca 2011 r. W sprawie o sygn. akt II PK 9/11 stwierdził, iż „generalnie stosunek zlecenia nie kreuje stosunku kierownictwa w rozumieniu art. 430 k.c., choć w konkretnych przypadkach nie sposób wykluczyć istnienia stosunku podległości. Ogólna kontrola osoby zatrudnionej na podstawie umowy zlecenia, dokonywana przez zleceniodawcę z punktu widzenia rezultatów działalności nie świadczy o podporządkowaniu pracowniczym.”.
Warto także wspomnieć o postanowieniu SN z dnia 11 października 2007 r. (III UK 70/07), w którym sąd uznał, iż „rodzaj i zakres podporządkowania pracownika w stosunku pracy może być różny w zależności od pełnionej funkcji (stanowiska). W przypadku osób zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych i zarządczych pracodawca ma prawo oczekiwać ich aktywności w zakresie sposobu pełnienia pracy, co jednak nie zmienia tego, że pracują one w warunkach podporządkowania w rozumieniu art. 22 k.p., gdyż są związane regułami organizacji i funkcjonowania zakładu pracy.”.
Inne orzeczenia, w których Sąd odnosi się m.in. do kwestii „podporządkowania” pracowniczego, których treść warto poddać analizie to wyrok z dnia 9 lutego 1999 r. (I PKN 562/98), wyrok SN z 4 grudnia 1997 r., (I PKN 394/97, OSNAPiUS 1998, Nr 20, poz. 595), wyrok z dnia 6 maja 2009 r. (II PK 95/09). W ostatnim z przywołanych powyżej wyroków sąd uznał, iż dla podporządkowania pracowniczego charakterystyczne jest to, że może ono być egzekwowane poprzez stosowanie środków przymuszających w postaci kar porządkowych (kar dyscyplinarnych). Takiej możliwości nie ma w stosunkach cywilnoprawnych.
Zobacz także:
All rights reserved PCKP Data aktualizacji: 2023-03-06